Sytuacje, w których może powstać odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną samej wspólnocie w wyniku nieprzewidzianych okoliczności związanych z instalacją, takich jak na przykład pożar są w Polsce zjawiskiem dość częstym. Według nieoficjalnych danych liczba takich incydentów może dochodzić nawet do 700 rocznie, co przewyższa średnią w innych krajach europejskich. Stan taki z jednej strony może być efektem stosowania produktów o niższej jakości na co wpływ ma najczęściej cena paneli i usług montażowych, a z drugiej wynikać z niewystarczających działań serwisowych. Z uwagi na ograniczone regulacje prawne w tym zakresie, w każdej sytuacji wystąpienia zdarzenia szkodowego należałoby dokonać ustaleń, czyje działalnie lub zaniechanie doprowadziło do powstania szkody, na przykład pożaru. Odpowiedzialność może w pierwszej kolejności ponosić dostawca paneli lub monter instalacji, w zależności od tego po kogo stronie leży przyczyna powstania pożaru. Jeśli dostawcą i monterem jest ten sam podmiot, wówczas dochodzenie praw przez wspólnotę jest łatwiejsze i możliwe jest skorzystanie z uprawnień wynikających z art. 556 i następnych kodeksu cywilnego (dalej: „k.c.”) tj. rękojmi za wady. Odpowiedzialność sprzedawcy paneli, choć jest bezwzględna i nakłada na niego obowiązek naprawienia wszelkich szkód, niestety jest ograniczona czasowo. Zgodnie z przepisem art. 568 § 1 k.c. uprawnienia takie wygasają z upływem 2 lat od wydania rzeczy kupującemu. Podobna odpowiedzialność spoczywa na podmiocie dokonującym montażu, gdyż usługę taką można kwalifikować bądź jako roboty budowlane (w rozumieniu art. 647 k.c.) lub jako umowę o dzieło (art. 627 k.c.). Obecnie nie ukształtowało się orzecznictwo w jaki sposób należy kwalifikować usługę montażową i możemy odnaleźć stanowiska przemawiające zarówno za robotami budowlanymi (np. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z dnia 04.06.2019 r., sygn. akt: I SA/Bk 170/19) jak i za dostawą (np. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 12.05.2016 r., Sygn. akt II GSK 70/15). Bez względu na to, która z argumentacji uznana będzie w danym przypadku za prawidłową, uprawnienia z rękojmi będą również obejmowały samą usługę montażu na podstawie przepisów odsyłających tj. art. 656 § 1 k.c. oraz 638 § 1 k.c.
W rezultacie należy przyjąć, że po upływie 2 lat od montażu paneli fotowoltaicznych wspólnota pozostanie pozbawiona ochrony wynikającej z rękojmi, a konsekwencje wynikające ze zdarzeń szkodowych będą obciążać wyłącznie nią samą. Mamy tymczasem do czynienia z instalacją, której przewidywany okres użytkowania jest prawie 10 razy dłuższy niż ustawowa odpowiedzialność dostawcy. Rekomendowanym rozwiązaniem pozwalającym choćby częściowo zminimalizować ryzyko odpowiedzialności za powstałe szkody byłoby odpowiednie ukształtowanie odpowiedzialności dostawcy już w umowie o dostawę i montaż paneli poprzez rozszerzenie rękojmi lub dodatkowych gwarancji na wypadek wystąpienia niepożądanych zdarzeń. Podobnie należy ocenić obowiązek osób zarządzających wspólnotą w należytym utrzymaniu instalacji, poprzez prowadzanie cyklicznych przeglądów oraz szybie reagowanie na wszelkie sygnały o nieprawidłowościach w jej funkcjonowaniu. Uchybienia w tym zakresie można również uznać, za działania lub zaniechania, które mogą stanowić bezpośrednią przyczynę powstania szkody – w tym szkody w mieniu samej wspólnoty.
Autorem niniejszej publikacji niestanowiącej porady prawnej jest Basiewicz Kasprzyk Kancelaria Radców Prawnych Sp. p. z siedzibą we Wrocławiu.
www.basiewiczkasprzyk.pl
W ramach specjalizacji Kancelaria przygotowuje prowadzi kompleksowe doradztwo dla inwestycji OZE. Szczegóły oferty na stronie:
https://www.basiewiczkasprzyk.pl/pl/dedykowana/fotowoltaika-inwestycje-oze
Podmioty zainteresowane wsparciem Kancelarii zapraszamy do kontaktu za pośrednictwem skrzynki pocztowej e-mail: biuro@basiewiczkasprzyk.pl lub telefonicznie.